czwartek, 5 listopada 2015

Pamięć o księżnej

Pamięć o zasługach księżnej Urszuli Lubomirskiej trwała przez wieki. Tradycja przekazywana przez pokolenia wśród mieszczan przedstawiała naszą bohaterkę jako osobę bardzo zasłużoną dla miasteczka i jego okolic. Wyrazem tej pamięci było nazwanie jej imieniem jednej z głogowskich ulic. Mieszkańcy dalej więc kojarzą ją z historią regionu.

środa, 4 listopada 2015

Zagadkowe zniknięcie ciała

Ruiny kościoła, w którym spoczęła Urszula Lubomirska na
fotografii z 1915 r. błędnie podpisane po niemiecku Schloss,
czyli zamek
Jak podaje księga zgonów parafii w Głogowie, Urszula z Branickich Lubomirska ostatnia z rodu Jaksów zmarła 6 maja 1776 r. O swoim pochówku przed śmiercią tak pisała księżna w testamencie: A najprzód jak tylko z wyroku boskiego odłączy się dusza od ciała mojego, tak zaraz w prześcieradło obwinąć to ciało moje i z twarzą, bez żadnego przywdziewania w inne chusty i szaty [...] w prostą z czterech desek zbitą trumnę złożywszy [...] prywatnie zanieść do kościoła, ażeby zaraz do grobu spuszczone było, bardzo obliguję osób przytomnych i sług moich, którzy się natenczas najdować będą. Miejsce do pogrzebu i złożenia ciała mojego nie inne mieć chcę i naznaczam, jak tylko w Głogowie w nowo ode mnie wymurowanym kościele xx. misjonarzy. Życzeniu księżnej stało się zadość, jednak w inwentarzu kościoła z 1786 r. czytamy: Był jeden mały sklepiony grób przed wielkim ołtarzem, gdzie fundatorka Xsiężna Lubomirska leżała, ale zaraz jest zarzucony. Nie wiadomo, co się stało z ciałem Urszuli Lubomirskiej, do dziś dnia jest to nierozwiązana zagadka.

wtorek, 3 listopada 2015

Tradycja zobowiązuje

Głogowski święty Florian strzeże miasteczko przed pożarami. To Urszula Lubomirska zapoczątkowała jego kult w Głogowie. Do dzisiaj głogowscy strażacy w dzień swojego patrona odprawiają przed figurą uroczystości związane z tym świętem. Figura świętego jest tak nierozłącznie związana z architekturą miasteczka, że dzisiaj nikt nie wyobrażałby sobie, by miało go zabraknąć. Nic dziwnego, liczy ona już sobie ponad 260 lat. Dzięki zabiegom konserwatorskim ma się całkiem dobrze. Tradycje zapoczątkowane przez księżnę Lubomirską nadal są pielęgnowane.

czwartek, 29 października 2015

Ustronie w Rejteradzie

Park rejteradzki na mapie Fryderyka Miega z drugiej połowy
XVIII wieku
Wzorem innych magnatów Urszula Lubomirska posiadała pałac letni wraz z parkiem położony kilka kilometrów na południe od Głogowa. Nazwała go Rejteradą od francuskiego słowa retire - ustronie. Poetka Elżbieta Drużbacka, która korzystała z mecenatu Lubomirskiej opisała park rejteradzki w swoim wierszu:
Raz gdy w świtanie sen mię odbiegł nagle,
A to w czas było majowego ciepła [...]
Wchodzę do gaju bliskiej promenady,
Co go Dyjana poświęciła sobie,
Gdzie się z nią nimfy zabawiają rady.
Tam ich spoczynek w południowej dobie,
Drzewa chłód czynią, szum wydają liścia,
Śmiejąc się cieszą z swej bogini przyjścia. [...]
Już wiem jak panią tego miejsca zowią,
Wiem o jej cnotach, rozumie, dobroci,
Tu jałmużnicy złote rybki łowią,
Nikt z próżną ręką od niej nie powróci.

środa, 28 października 2015

Religijność

Ruiny kościoła misjonarzy i ich dom mieszkalny na akwareli
z 1912 r. Kościół spłonął w 1803 r. i przez ponad sto lat stał
jako ruina. Dzisiaj nie ma już po nim śladu
Ludzie baroku byli bardzo pobożni. Urszula Lubomirska nie różniła się w tym od innych. Czyniła liczne fundacje na rzecz Kościoła. W 1762 r. sprowadziła do Głogowa księży ze Zgromadzenia Misji św. Wincentego a Paulo, którzy mieli przeprowadzić misje wśród jej poddanych. Po zakończeniu misji Urszula wpadła na pomysł, aby księża misjonarze osiedlili się na stałe w miasteczku. Niedaleko od swojego pałacu ufundowała murowany kościół wraz z budynkiem misyjnym i dom dla księży. Jak mówi wizytacja parafii z 1775 r., księżna uczyniła to z głębokiej troski o zbawienie swoich poddanych.

wtorek, 27 października 2015

Nowe inwestycje

Ratusz w Głogowie Małopolskim. Obok XVIII-wieczna
kolumna z figurą Matki Bożej
Większość zabytków, jakie dzisiaj posiada Głogów Małopolski, to inwestycje budowlane dokonane przez Urszulę Lubomirską. W połowie XVIII w. na rozległym, jednym z największych w Polsce rynku, kazała zbudować murowany ratusz, a na jego wieży umieściła zegar. Dotychczas wszystkie zabudowania w miasteczku były drewniane, ratusz więc obok pałacu był jedną z pierwszych budowli murowanych. Niedaleko ratusza stanęły dwie kolumny, od wschodu z figurą Matki Bożej, a od zachodu z figurą św. Floriana chroniącego miasteczko przed pożarami. Wśród innych inwestycji znalazł się murowany dom dla ubogich i kapliczka ze studnią, w której była woda uchodząca za leczniczą.

poniedziałek, 26 października 2015

Gospodarcza zapobiegliwość

Krzyżyk cechu rzeźników z Głogowa
przechowywany w Muzeum Okręgowym
w Rzeszowie. Na dole widać łeb krowi,
a u góry znajduje się książęca mitra
Lubomirskich
Księżna Urszula Lubomirska wykazywała się wysoką zapobiegliwością w sprawach gospodarczych. Dbała o rozwój Głogowa i innych włości, które znajdowały się w jej posiadaniu. Do działających w miasteczku pięciu cechów rzemieślniczych (szewcy, rzeźnicy, krawcy, tkacze i rzemieślnicy cechu różnego) dołączyły kolejne dwa cechy utworzone dzięki staraniom księżnej. Był to cech sitarski i błoniarski, który zrzeszał szklarzy. Lubomirska pragnęła również ożywić w miasteczku handel. Do tej pory parali się nim jedynie mieszkańcy pochodzenia żydowskiego, księżna zaczęła namawiać do jego uprawiania również mieszkańców wyznania katolickiego. W 1774 r. założyła w Głogowie kompanię kupiecką, której statut zredagowała osobiście. Niestety, było to już po I rozbiorze Rzeczypospolitej i krajowe rynki zbytu zostały dla głogowskich kupców zamknięte, co spowodowało, że kompania kupiecka nie rozwinęła szerszej działalności.