środa, 21 października 2015
Jan Lubomirski
Książę Jan Lubomirski bardzo kochał swoją żonę. W listach przechowywanych obecnie w AGAD, zwracał się do niej moje serce. Jeden z listów zaczyna się od słów Moja serdecznie kochana Orszuliczko żoniusiu i nadduszyczko najukochańsza Dobrodziejko. Załatwiając różne sprawy w Warszawie, pisał do Urszuli do Głogowa o różnych trudnościach, z którymi się spotkał, na końcu dodając: ale to wszystko bagatela, najbardziej żałuję, że bez Orszulki kochaneczki muszę czas trawić, ale cóż z tym czynić, kiedy tak interes każe, o to tylko Pana Boga proszę, abyś tam była zdrowa i szanowała zdrowie, które jest mi milsze nad moje własne. Na zdjęciu portret Jana Lubomirskiego w zbiorach Muzeum Pałacu w Wilanowie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz